Stranger Things sezon 3, recenzja
recenzja trzeciego sezonu Stranger Things. Czy bracia Duffer potrafią wciąż utrzymać wysoki poziom swojej produkcji?
recenzja trzeciego sezonu Stranger Things. Czy bracia Duffer potrafią wciąż utrzymać wysoki poziom swojej produkcji?
Tylko filmy Science-Fiction pozwalają na odpowiedź co by było, gdyby człowiek zakochał się w sztucznej inteligencji, albo na odwrót. Ostatni odcinek „The Orville” próbuje na swój własny, wesoły sposób pokazać ów motyw. Czy twórcom serialu udało się przedstawić to w interesujący sposób?
Załoga statku musi poradzić sobie z niespodziewanym i niebezpiecznym kierunkiem, jaki obrał pierwszy kontakt z nową cywilizacją, a tymczasem na statku następca Alary Kitan na stanowisku oficera bezpieczeństwa stara się zdobyć szacunek załogi i miejsce na okręcie. Jak to wyszło i co o tym myślą członkowie Instytutu możecie przeczytać poniżej.
W ostatnim odcinku „The Orville” kapitan Mercer poznaje okropną tajemnicę, a porucznik Malloy ma ochotę na awanse i własny statek pod komendą. Co o tym wszystkim myśli załoga Pifka? Możecie przeczytać poniżej.
Nastał czas pożegnania się z jedną z głównych postaci serialu. W jaki stylu zrobili to twórcy Orville’a i jak odebrała to nasza załoga? Zapraszamy do naszej recenzji odcinka „Home”. (S02xE03)
Kolejny odcinek serialu „The Orville” już za nami. Czy przedstawione w nim kłopoty osobiste Bortusa oraz wątek z ratowaniem ginącej planety wystarczą, żeby wydać epizodowi pozytywną opinię? Co mają do powiedzenia członkowie Instytutu?
Po kilkumiesięcznej przerwie nareszcie wraca na ekrany najbardziej trekowy serial, który nie ma w tytule słów „Star Trek”, czyli nasz ukochany „The Orville”. Pifkowi klubowicze czekali na niego od dawna i z wypiekami na twarzy, a poniżej nasze wrażenia po emisji pierwszego odcinka drugiego sezonu.
Picard ma za zadanie odwiedzić planetę na której pracują specjaliści Federacji od terraformowania. Mimo dziwnego zachowania zarządcy nasz dzielny kapitan wysyła zwiad na powierzchnie, który jest świadkiem dość brutalnego zabójstwa? Co tak naprawdę się dzieje na tej planecie? Kto popełnił zbrodnie? I najważniejsze pytanie: czy to odcinek godny polecenia?
Enterprise napotyka mityczną, wręcz legendarną planetę o nazwie Aldea. Jest ona niczym Atlantyda. Jak wypadnie spotkanie naszej cywilizacji z tak rozwiniętą rasą? Czy Picard nie przyniesie nam wstydu przed mieszkańcami tej mistycznej planety? Sprawdźmy.
Enterprise staje przed poważnym kryzysem na planecie Mordan IV. Aby go rozwiązać potrzebna jest legenda Gwiezdnej Floty, admirał Jameson. Przybywa on z pomocą by podobnie jak 45 lat temu uratować sytuację na tej samej planecie.